-
Reset czyli plan awaryjny
2018.09.05 To miał być udany tydzień w Norwegii. Całe siedem dni, które zamierzałem wykorzystać na przecieranie górskich szlaków i ładowanie swoich wewnętrznych baterii. Od dłuższego czasu przeglądałem mapę na stronie https://www.ut.no/kart/ i wybierałem ciekawe miejsca do odwiedzenia. Pełen optymizmu wsiadałem do samolotu i wciąż szczęśliwy z niego wysiadałem na lotnisku w Haugesund. Słońce zapowiadało przyjemny pobyt. Już następnego dnia chciałem wybrać się na dwudniową wyprawę, zabierając ze sobą namiot i śpiwór. Przygotowując się do tej wycieczki sprawdziłem w necie pogodę i mój optymizm uleciał jak powietrze z przebitego balonu. Okazało się, że dzień mojego przylotu miał być jedynym słonecznym dniem przez najbliższy tydzień. W oczy zajrzało mi widmo bezczynnego…
-
Kjørt 606 m n.p.m.
O tej porze roku słońce wschodzi w okolicach godziny ósmej. O siódmej wciąż jest ciemno i niezbędna okazuje się latarka. Oświetlam żwirowaną drogę przed sobą i oddalam się od pozostawionego na niewielkim trawiastym parkingu auta. Mijam ogromną stodołę i kieruję sie w stronę majaczącego w ciemności domostwa. Droga wiedzie lekko pod górkę. Na bramie przed domem tkwi wbita w słup siekiera. Przez chwilę zastanawiam się, czy chrzęszczące pod stopami kamyki nie obudzą gospodarzy i czy powinienem się czegoś obawiać przechodząc w mroku pod ich drzwiami. Pokonuję zamkniętą bramę na drodze prowadzącej w góry i pozostawiam te myśli za sobą. Gdzieś przede mną, skryty w ciemności czeka szczyt Kjørt. Droga…
-
Tordisnuten
Tordisnuten to niewielka (444m n.p.m.) górka położona jest na półwyspie, który otoczony jest wodami aż czterech fiordów. Na wschodzie od strony Sandeid i Vikedal jest to Sandeidfjord, na południowym wschodzie Vindafjord, od południa Yrkefjord i od zachodu Vatsfjord. Na północy półwysep graniczy również z wodą, tym razem z jeziorem – Gjerdesdalsvatnet. Najwyższe góry znajdujące się na półwyspie to liczący ponad sześćset metrów Kjort oraz szczyty Bukkanuten i Reset (oba po 554m n.p.m.). Tordisnuten jest więc dużo nizszy a wycieczka na szczyt i z powrotem zajęła mi niecałe dwie godziny. Pierwotnie zamierzałem wejść również na sąsiedni Gaupefjellet, który leży dość blisko Tordisnuten, ale z uwagi na to, że następnego dnia…