-
Fugleleiken
Na terenie Østfold znajduje się aż 22 tzw. utsiktstårn czyli wież widokowych. Położone w środku lasu pełnią tez funkcje pożarowe, obserwacyjne, ale nie wiem czy w czasie największego zagrożenia pożarowego, czyli podczas suszy, latem na wieżach przydzielona jest jakaś straż leśna, tudzież pożarna. Musiałbym się wybrać na jedną z nich podczas letnich miesięcy, a nie zimą, jak do tej pory. Latem jednak dużo bardziej nęci mnie inny kierunek podróży, więc raczej nikłe szanse są na rozwikłanie tej zagadki. Chociaż kto wie, nigdy nie mów nigdy 🙂 Fugleleiken to jedna z wież na obrzeżach Moss (a właściwie przyległego Råde). Podobno przy dobrej pogodzie ze szczytu można dojrzeć nawet Gaustatoppen. Cóż, slogan…
-
Blücher
Któregoś dnia, przeglądając sobie mapy google i szukając ciekawych miejsc do odwiedzenia w Oslo, natrafiłem na okrętową kotwicę ustawioną przy nabrzeżu Aker Brygge (dawniej przemysłowa dzielnica stolicy Norwegii, obecnie miejsce słynące z dobrych restauracji, sklepów, klubów nocnych i mieszkań w wysokim standardzie). Zaintrygowało mnie to tym bardziej, że na ulicach częściej eksponowane są najróżniejsze i najdziwniejsze rzeźby, a tu najzwyklejsza kotwica. Może jednak nie taka najzwyklejsza, bo jak się okazało wiąże się z nią pewna historia. Zakładam, że opowieść jest obowiązkowym tematem lekcji historii w norweskich szkołach, ale pewnie niewiele osób poza mieszkańcami Skandynawii o niej słyszało (może co najwyżej historycy i pasjonaci bitew morskich). Otóż na kotwicy ustawionej na…
-
Historisk Museum
Muzeum Historyczne w Oslo znalazło się na mojej liście miejsc do odwiedzenia tej zimy. Byłem zainteresowany głównie wystawie poświęconej wikingom i znaleziskom archeologicznym z tamtego okresu, ale nie zamierzałem ignorować pozostałych ekspozycji. Moja wizyta zgrała się w czasie z odsłonięciem najnowszego eksponatu, który postanowiono pokazać odwiedzającym zaledwie tydzień wcześniej, najstarszego kamienia runicznego, jaki do tej pory odnaleziono. Liczyłem, że rzucę okiem i na to. Muzeum mieści się w centrum Oslo, rzut beretem od rezydencji królewskiej. Na miejsce dotarłem tuż przed otwarciem w niedzielne przedpołudnie. Bilet dla osoby dorosłej uszczuplił mój portfel o 120 koron. Pierwsza sala to eksponaty z epoki kamienia łupanego. Większe i mniejsze kamienie, noszące ślady obróbki ręką…
-
Kon-Tiki Museum
Thor Heyerdahl urodził się 6-tego października 1914 roku w Larvik na południu Norwegii. Jego ojciec był browarnikiem. Matka zajmowała wysokie stanowisko w zrzeszeniu muzeów w mieście. To zapewne ona rozbudziła w synu zamiłowanie do nauki. Thor studiował zoologię i geografię, interesował się również antropologią. W wigilię Bożego Narodzenia 1936 roku poślubił Liv Coucheron Torp. Dzień później młoda para pożeglowała na wyspy Polinezji, pragnąc odpocząć od zachodniej cywilizacji. Tam, na wyspach Fatu Hiva i sąsiedniej Hivoa dokonali kilku naukowych odkryć. To właśnie wówczas w głowie Heyerdahla narodziła się koncepcja, według której polinezyjskie wyspy zostały zasiedlone przed wiekami przez ludność z Ameryki Południowej, a nie jak dotychczas sądzono, z Azji. Miały o…
-
Mjærskaukollen
Mamy początek grudnia, a to oznacza, że w górach panują już zimowe warunki. Norwedzy korzystają z okazji i jeżdżą pojeździć na nartach. Ci, którzy za śniegiem nie przepadają i chętnie by tylko połazili muszą szukać dostępnych tras gdzie indziej. Ja swoją znalazłem przy miasteczku Ytre Enebakk. Ponad 4 kilometrowy leśny szlak (w jedną stronę), prowadzący na górę Mjærskaukollen (300 m n.p.m.), gdzie w 2020 roku postawiono drewnianą wieżę obserwacyjną. Trasa jest dość łatwa, ale nie należy się spodziewać na niej spektakularnych widoków. Obszar na południe od Oslo jest raczej płaski, a wzniesienia przekraczające 300 m należą do rzadkości. Nawet więc ze szczytu wieży można dostrzec co najwyżej odległe pasmo górskie…
-
Fram Museum
Czym można się zająć, gdy pogoda oferuje tylko chłód i deszcz a w górach zapanowała już zima? Cóż, można przesiedzieć cały weekend w domu lub wyjść na spacer gdzieś do lasu. Mieszkanie w okolicach Oslo ma tę zaletę, że można również pokusić się na zwiedzanie stolicy. Od jakiegoś czasu przymierzałem się do odwiedzenia Muzeum Łodzi Wikingów (Vikingskipshuset), niestety spóźniłem się z odwiedzinami. We wrześniu zostało ono zamknięte i rozpoczęto przebudowę. Ma powstać zupełnie nowy, większy budynek i wszystkie eksponaty zostaną przeniesione do nowego miejsca. Planowane otwarcie ma mieć miejsce (uwaga, nie spadnijcie z krzeseł) dopiero w 2026 roku. Muszę zatem uzbroić się w cierpliwość. Ale Oslo oferuje jeszcze inne muzea,…
-
Hardingnuten
W zeszłym roku o tej porze była jeszcze całkiem ładna pogoda i można było połazić po górach że hej. Obecnie już tak różowo nie jest, co nie znaczy że deszczowa jesień zniechęciła mnie do kolejnego górskiego wypadu. Wręcz przeciwnie, jeszcze na początku tygodnia postanowiłem sobie, że się gdzieś wybiorę choćby lało i grzmiało. No dobra, z tym trochę przesadziłem, tak nie było. Gdyby padało, pozostałbym najpewniej w domu. Ale prognozy na weekend zapowiadały się przyzwoicie, może ciut lepiej na niedzielę niż na sobotę. Zza chmur miało nawet wyjść słońce, a to już coś w ostatnich dniach. Wyszukałem sobie niezbyt wymagającą górkę i wyczekiwałem weekendu. Do przejechania znów miałem jakieś trzy…
-
Steinfjellet 1398m n.p.m.
Mælfjell to nazwa masywu i zarazem najwyższy jego szczyt (1413m n.p.m.) w rejonie Telemark, tuż za granicami miasta Seljord. Na południe od Mælfjell wznosi się o wiele rozleglejszy masyw Lifjell, a obie formacje górskie rozdziela jedynie dolina Grunningsdalen i płynąca jej dnem rzeka Grunåi. Po wschodniej stronie masywu Mælfjell znajdują się z kolei góry Blåtønnfjellet oraz Heksfjell (na innej Heksfjell byliśmy w zeszłym roku), obie także oddzielone osobnymi dolinami. Ze wszystkich tych dostępnych wędrówkowych możliwości wybrałem właśnie Mælfjell na kolejny górski wypad. Powód był dość prozaiczny: była to najwyższa góra w okolicy. Wyższe było chyba dopiero Gaustatoppen, ponad 30 kilometrów dalej na północ. Pogoda na sobotę zapowiadała się całkiem przyzwoicie,…
-
Hardangervidda & Nøtingshovda
Hardangervidda. Największy płaskowyż w Europie (6500km², średnia wysokość nad poziomem morza 1100m). Charakteryzuje się chłodnym, alpejskim klimatem. Na jego powierzchni znajduje się jeden z największych norweskich lodowców – Hardangerjøkulen. Poza tym rozległa sieć szlaków, domków wypoczynkowych i schronisk turystycznych sprawia, że jest idealnym miejscem dla miłośników spędzania wolnego czasu na łonie natury. Niedawno uświadomiłem sobie, że w tym roku moja stopa jeszcze ani razu nie spoczęła na Płaskowyżu. W poprzednim odbyłem aż dwie jednodniowe wycieczki w odmiennie różnych lokalizacjach (tutaj i tutaj). Teraz lato się kończyło i wkrótce warunki pogodowe nie będą aż tak sprzyjające górskim wędrówkom. Uznałem więc, że czas wybrać się na Hardangervidda. Świetnym miejscem na wybór trasy…
-
Numedalshovda & Skirveggnuten
Zeszłotygodniowy wypad w góry Rondane tak bardzo dał mi w kość, że z początku nie planowałem nigdzie jechać w kolejny weekend. W końcu jednak widmo spędzenia całego weekendu na tyłku w domu ruszyło moje sumienie i zacząłem przeglądać mapę w poszukiwaniu jakiejś nowej trasy. Miało być lekko, krótko i niezbyt daleko od domu. Szukałem, szukałem aż w końcu znalazłem. Skirveggnuten liczy co prawda 1381m n.p.m., szlak liczy jakieś 7km w jedną stronę, ale różnica wysokości pomiędzy początkiem trasy a szczytem liczy zaledwie nieco ponad 200 metrów. Można więc powiedzieć, że idzie się po płaskim. Po drodze mogłem wejść na jeszcze jedną, niższą górkę, Numedalshovda (1164m n.p.m.). Żeby dostać się na…