• górskie wyprawy

    Storenut & Håvfallskarnutane, czyli jak nie chodzić po górach

    Nie tak dawno pisałem jak wielki błąd zrobiłem wybierając się w góry w nowych, nierozchodzonych butach. Była to dobra lekcja do zapamiętania na przyszłość. Nie ustrzegła mnie jednak przed innymi błędami popełnionymi zaledwie kilka tygodni później. Zanim zdradzę, co takiego głupiego udało mi się zrobić, przenieśmy się w pewien niedzielny, czerwcowy poranek. Wracałem właśnie z zachodniego wybrzeża Norwegii na wschód. Dzień wcześniej wszedłem z Mańkiem na Sætrafjellet i jakoś szczególnie nie odczuwałem potrzeby, na kolejną wędrówkę, choć na pewno byłoby fajnie znów gdzieś połazić. Krajobrazy mijane po drodze kusiły i miałem nawet w głowie kilka ciekawych miejscówek na trasie, ale za każdym razem gdy się do którejś zbliżałem, zaczynało padać.…