Kongevgen: Tyinkrysset – Øye
Kongevegen over Filefjell czyli Droga Królewska przez góry Filefjell to ponad 100 km szlak pieszy i rowerowy, pomiędzy miejscowościami Lærdal i Vang. W przeszłości trasa ta była częścią głównej drogi łączącej wschód i zachód Norwegii, Bergen i Oslo. Dziś, niemal równolegle przebiega trasa E16, a Kongevegen over Filefjell to turystyczna perełka regionu. 110km podzielono na 11 odcinków, dzięki czemu nie ma potrzeby mordować się z całym dystansem na raz.
Odcinek Tyinkrysset – Øye miał był łatwym i przyjemnym dopełnieniem przebytej do tej pory wędrówki. I rzeczywiście taki właśnie był. Liczyłem na całkiem płaską trasę, ale okazało się, że w dużym stopniu jest ona pochylona w taki sposób, że niemal przez cały czas schodziłem w dół (jakby można było jeszcze schodzić w górę). Jedynie raz czy dwa natrafiłem na podejścia. Pomysł, żeby pokonać tę trasę właśnie w tym kierunku okazał się genialny.
Wędrówkę na Kongevegen rozpocząłem zaraz po zejściu z gór. Szlak przecinał skupisko domków wypoczynkowych i ośrodek narciarski w Grovstølen. Gdy tylko odnalazłem charakterystyczny znak przedstawiający królewską karocę, wiedziałem, że jestem na właściwej drodze. Dwukrotnie musiałem przeciąć drogę E16 a potem szlak zaprowadził mnie w las. Na odcinku Tyinkrysset – Øye nie ma aż tak spektakularnych widoków, jakie zapamiętałem z wcześniejszych części trasy. Przez większość czasu idzie się przez las. Wędrówka jest przyjemna, droga szeroka (z jednym wyjątkiem, gdy zamienia się w wąską i strasznie zarośniętą ścieżkę) i właściwie poza brakiem widoków, nie ma się do czego przyczepić. Na koniec leśna droga się kończy a my znajdujemy się na asfaltowej drodze prowadzącej do Øye, tuż przy obszernej zatoczce z parkingiem i tablicami informacyjnymi o historycznej Kongevegen.
W Øye znajduje się piękny drewniany kościółek, jeden ze średniowiecznych kościołów klepkowych (stavkirke). Miałem nadzieję dojść tam jeszcze przed 17.00 i załapać się na zwiedzanie skromnego wnętrza połączonego z wysłuchaniem historii świątyni. Jednak gdy zakończyłem swój rajd po Drodze Królewskiej była już 16.40. Do Øye wciąż miałem jeszcze kawałek drogi do przejścia.
O dziwo zdążyłem. Przy kościółku byłem o 16.59. Jednak biuro przewodnika przed świątynią okazało się zamknięte. Zacząłem już w myślach rzucać inwektywy na kończącego przed czasem obiboka przewodnika, gdy wyczytałem, że sezon zwiedzania świątyni rozpoczyna się dopiero 22 czerwca. Byłem o 10 dni za wcześnie.
Skoro tak, to podam tylko parę faktów zaczerpniętych z tablicy informacyjnej przed kościółkiem i to, co udało mi się znaleźć w internecie.
Powstanie kościoła datuje się na przełom XII i XIII wieku. Oryginalnie budowla stała nieco niżej niż obecnie, tuż przy jeziorze Vangsmjøse. Teren nasiąkał często wodą, a podczas wiosennych roztopów istniało wręcz ryzyko wypłukiwania trumien z przykościelnego cmentarza na powierzchnię. Stąd mieszkańcy wkładali do trumien kamienie przed pochówkiem, aby je bardziej obciążyć. Kościół został rozebrany i zastąpiony nową, kamienną świątynią w roku 1747. W roku 1930, podczas prac remontowych przy fundamentach, odnaleziono pod podłogą drewniane elementy dawnego kościoła klepkowego i postanowiono go odtworzyć. Tak więc, ta piękna średniowieczna budowla, którą możemy podziwiać obecnie tylko w części jest oryginalna. Nowy kościółek został konsekrowany w 1965 roku i do dziś służy jedynie podczas takich uroczystości jak śluby czy podczas mszy z okazji przesilenia letniego.
Kongevegen over Filefjell, (King’s Road through the Filefjell Mountains) is an over 100 km long hiking and cycling trail connecting towns Lærdal and Vang. In the past, this route was part of the main road connecting East and West Norway, Bergen and Oslo. Today, the E16 route runs almost parallel, and Kongevegen over Filefjell is a tourist gem of the region. 110 km is divided into 11 sections, so there is no need to struggling with the entire distance at once.
The section Tyinkrysset – Øye was supposed to be an easy and pleasant fulfilment to the hike I already made. And it really was. I was hoping for a quite flat route, but I realized that it is largely inclined in such a way that I was going down almost all the time. The idea to make this route in this direction turned out to be brilliant.
I started my hike on Kongevegen right after I left the Filefjell Mountains. The trail crossed a group of holiday houses and the Grovstølen ski resort. As soon as I found the distinctive sign of a royal carriage, I knew I was on the right track. I had to cross the E16 road twice and then the trail led me into the forest. On the Tyinkrysset – Øye section there are not so spectacular views that I remember from the previous parts of the route. Most of the time you go through the woods. The hike is pleasant, the road is wide (with one exception when it turns into a narrow and terribly overgrown path) and, apart from the lack of views, there is nothing to complain about. At the end, the forest road ends and we are on the asphalt road leading to Øye, right next to a large bay with a parking lot and information boards about the historic King’s Road.
There is a beautiful wooden church in Øye, one of the medieval stave churches. I was hoping to get a tour of the modest interior combined with listening to the history of the temple. Unfortunately season of visiting the temple does not start until June 22. I was 10 days early. In that case, information about of the church are given from Wikipedia and info board in front of the temple.
The church was founded somewhere between 12th and 13th centuries. Originally, the building stood lower than today, right next to Vangsmjøse Lake. The area was often soaked with water, and during the spring thaws, there was even a risk of washing the coffins from the church cemetery from the ground. Hence, the inhabitants put stones in the coffins before the burial in order to add more weight. The church was demolished and replaced with a new stone temple in 1747. In 1930, during renovation works on the foundations, wooden elements of the old stave church were found under the floor and it was decided to rebuilt it. Yes, this beautiful medieval building that we can admire nowadays is only partially original. The new church was consecrated in 1965 and is still used today, but only during ceremonies such as weddings or during the mass on the occasion of the summer solstice.